Upper East Side RPG

cassie

-Hej Emma- uśmiech - to gramy w butelke - uśmiech , wstała , wzięła jakąś butelke z wódka i usiadła na podłodze- no chodźcie!-uśmiech

Felicity Logan

Zapukała do drzwwi.

Brooke

Bezceremonialnie weszła do domu Jareda, którego notabene nie znała

Aaron

[starsznie. az nie moge się oderwac]
- Butelka? Może lepiej na szczerośc czy wyzwanie, niż na całowane? Będzie hm.. zabawniej.

russianblue

-jaasne. - uśmiechnęła się.

Emma

-hej wszystkich-powiedziała do wszystkich i usiadła koło Beth niemogąc doczekać sie tej zabawy

cassie

/moze leprze pomysły xDD

-Jak chcecie. -uśmiech

Brooke

-Można? - nie czekając na odpowiedź usiadła obok Aarona - Witam Pana.

Aaron

Impreza się rozkręcała, a on nadal był trzeźwy. Dziwne.

Selena Percey

Selena weszła do domu gdzie miała się odbywać impreza. Czuła się niezręcznie nie znając nikogo. Szukała wzrokiem kogoś znajomego.

cassie

-Ok szczerość czy wyzwanie. Zaczynajcie-uśmiech

Felicity Logan

Uchyliła drzwi i zobacyzła pełno znajomych.
- Nie wiem, kto organizuję tę imprezę, ale słyszałam, że szykuje się niezła zabawa.
Uśmiechnęła się i przywitała się ze znajomymi.
- Jestem Felicity - podała ręke Aaronowi i Brooke.

Brooke

-Brooke - odparła patrząc na dziewczynę

russianblue

-Hej. - przywitała się z głupim uśmiechem.

Felicity Logan

- A więc szczerość czy wyzwanie - uśmiechnęła się szeroko- Też chętnie zagram - usiadła.