Upper East Side RPG

Brooke

Bar. Wiadomo. Lada, kelnerzy i alkohol!

Brooke

Od razu skierowała się do baru i usiadła na stołku.

russianblue

Usiadła obok i zamówiła cosmo.

Felicity Logan

Usiadła. Zamówiła Martini.

cassie

-Chodźcie do stolika po co siedzieć przy barze-uśmiech

Brooke

Machała nogami i zastanawiała się co zamówić.
-Malibu poproszę - uśmiechnęła się do przystojnego kelnera.

russianblue

-Okej. - wzięła swojego drinka i skierowała się w stronę stolika.

cassie

Poszły do pierwszego stolika :p

Aaron

Wszedł do klubu i stanął przy barze.
- Cosmo- rzucił obojętnym tonem do Kkelnera. Wzrokiem szukał kogoś, na kim można byłoby zawiesić oko ;D

Brooke

Usłyszała ten porażająco mENski głos xD i odwróciła głowę
-Aaron - pomachała do niego jak Teletubiś ;p

Aaron

- Brooke- uśmiechnął się rozpromieniony jak to wyjebane Słoneczko z teletubisiów.

russianblue

[a wy aniołeczki co nie przy stoliku? mu na prawdę nie jesteśmy trędowate! ;p]

Brooke

[Słoneczko było zajebiste! Ale i tak wolę 'telegrzanki' xD]
-Hejo Aaron! - zawołała jak nie do końca sprawna umysłowo istota.

Aaron

[ noo ! telegrzanki i słoneczko rox ]
- Hejooo Brooke ! - krzyknął dziecięcym głosikiem.

Brooke

[idziemy do nich? xD do tych trędowatych]
-Gdzie byłeś kiedy Cię nie było? - zapytała patrząc na niego z szerokim uśmiechem na twarzy.