Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Nie 13:03, 04 Mar 2007 Temat postu: Sala 402 |
|
|
Beth leżała w szpilu nadal nie przytomna. Po paru godziach obudziła się
-Co się stało?-zapytała się siostry(szpitalnej)
-Był wypadek. Proszę odpoczywać.-siostra wyszła z sali
Beth wyjeła z torebki komórke i napisała sms'a do Evy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ReNeGaCiK
Przyjaciel
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: NY
|
Wysłany: Nie 13:09, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
eva wpadla do sali gdzie lezala Beth.
-hej, co sie stalo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Nie 13:12, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Wypadek. Jeremy zginą -pojawiły się jej łzy w oczach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ReNeGaCiK
Przyjaciel
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: NY
|
Wysłany: Nie 13:15, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-ojej - nie wiedzac jak pocieszyc kolezanke powiedziala tylko - strasznie mi przykro, a tobie nic nie jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Nie 13:17, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie. Chyba nie. Tylko mam rękę złamaną. Dzieki ,ze przyjechałas. Naprawde miło mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ReNeGaCiK
Przyjaciel
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: NY
|
Wysłany: Nie 13:19, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-strasznie sie przestraszylam jak odczytalam tego smas... a moge zapytac hmm - mowila z lekkim zastanowieniem -co sie dokladnie wydarzylo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Nie 13:23, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Ten chłopak mieszka u mnie w bloku. Przyszedł do mnie , ja zaproponowałam ,zebyśmy pojechali do klubu. Wypiliśmy po margarcie. Tańczyliśmy ,całowaliśmy się i potem jechaliśmy do mnie ...przyspieszył-łzy zaczeły spływać jej po policzkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ReNeGaCiK
Przyjaciel
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: NY
|
Wysłany: Nie 13:25, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-nie mow jak nie chcesz, zrozumie - powiedziala grzecznie Eva, podajac Beth chusteczke, poczym mowila dalej - dlugo tu zostaniesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Nie 13:27, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem , mam nadzieje ,ze nie. Trzeba powiedziec Yumi co sie stało....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ReNeGaCiK
Przyjaciel
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: NY
|
Wysłany: Nie 13:30, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
za chwile do niej zadzwonie - wyjela tel , znajdujac w ksiazce tel nr Yumi probowala si dodzwonic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Nie 13:44, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-dzieki. Naprawde fajnie ,ze przyszłaś. -usmiech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shannon
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Nie 13:53, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Shann wpadła do pokoju, mimo że mało się znały, przyleciała jak tylko szybko mogła.
-Hej Beth! CO się stało? - wpadła dając jej kwiaty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ReNeGaCiK
Przyjaciel
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: NY
|
Wysłany: Nie 13:58, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-nie ma za co - dziewczyna sie usmiechnela dodajac -ale musze juz leciec, jak cos to pisz do mnie, postaram sie jeszcze do ciebie wpasc.. -pozegnala sie z Beth i Shann poczym wyszla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Nie 13:59, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Hej Shannon. -dzieki za kwiaty- Pa Eva, dzieki ,ze przyszłas-Miałam wypadek. -powiedziała do Shannon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shannon
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Nie 13:59, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Shann pożegnała się z Evą, po czym wsadziła kwiaty do wazonu i usiadła na brzegu łóżka - CO się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|