Upper East Side RPG

Uwolnienie się od małomiateczkowych problemów i dewotek.- odpowiedział i zamówił kolejną tequile.

Znajdź kogoś komu się nie podoba w NYC- odpowiedział z uśmiechem- A co Ci się najbardziej podoba w tym mieście?

Hmm. Starość nie radość- roześmiał się- Nic nie szkodzi. Każdy może o czymś zapomnieć. A tak w ogóle to skąd tu pzyjechałaś- zapytał i sięgnał po swoją tequile.

Już mnie kiedyś o to pytałaś. - uśmiechnął się patzrąc jak Sonya pije swoje martini- Jestem tu nowy. I zamawiam tequile.

Spotykać się ze zanjomymi, ale mam ich mało wiec chwilowo rozmyślam w wolny czasie.- odpwoiedzial uśmiechając się- Może zamówimty coś mocniejszego?

Nie. To mój pierwszy raz.- rozejrzał sie w okół-Tak czy inaczej całkiem tu przyjemnie.

Co zamwiam... Sam nie wiem. Moze to samo, co ty.- uśmiechnąl się do niej- Często tu bywasz?

Hmm... Kłopty rodzinne- odpowiedział Thomas myślać o swoim braciew areszcie- Ale nie ma się czym przejmować.

Co zamawiasz?- spytał Thomas- I w ogóle jak spędziłaś ostanie dni, bo długośmy się nie widzieli.

Przy oknie?- oczywiście- Chyba, że nie lubisz jak się ludzie z ulicy w Ciebie wgapiają. A może na dworzu?

Cześć- odpowiedział Thomas, a na jego twarzy pojawił się uśmiech

Thomas stanał przed kawiarnią oczekujac na Sonye.

Może za chwile się spotakmy jeśl Ci odpowiada? Wybierz miejsce.

Thomas

Thomas przywitał Nicole, a następnie wział swoją tequile i zastanawiał się jka zaczać rozmowe.

tequile-odpowiedział krótko