Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Czw 22:50, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-To nie twoja wina-głaskała ją po twarzy- Jak ma byc tak bedzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Peyton
Moderator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:52, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-dlaczego ja? dlaczego to dotyczy wlasnie mnie...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Czw 22:53, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Kochanie... tak miało być i juz nic nie zmienisz. Zaraz pojde zobaczyc jak tam Nick...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peyton
Moderator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:55, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-pojdę z tobą, jestem mu to winna - spojrzała na nią zaczerwienionymi oczami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Czw 22:58, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-napewno? kochasz J?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peyton
Moderator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:00, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
chwile nic nie odpowiadala.
-zadaje sobie to pytanie od kiedy dostalam od niego wiadomosc, ze przeprasza... nie wiem czy jestem w stanie drugi raz go pokochac, nie od razu przynajmniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Czw 23:01, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Zastanów się nad tym... To dupek.. do mnie tez sie przystawiał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peyton
Moderator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:04, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-tak? - spojrzała na nią zdziwiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Czw 23:05, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Kłamałabym? To Twój wybór..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peyton
Moderator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:06, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-nie wiedziałam.. um, spałaś z nim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Czw 23:08, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Usmiechneła się - nie słońce nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peyton
Moderator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:09, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-aha - nadal siedziała na podłodze, brakowalo jej jakichkolwiek chęci do życia. pomyślała o nicku, potem o j.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peyton
Moderator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:11, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
wstała
-pojde do niego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassie
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan. NYC
|
Wysłany: Czw 23:13, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Jak chcesz.-wstała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peyton
Moderator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:52, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Weszli do jej apartamentu. Stanęła w progu i mimowolnie się uśmiechnęła. Tyle się tutaj działo kiedy wyjeżdżała. Zaprosiła Austina do środka.
-napijesz się czegoś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|