Upper East Side RPG

cassie

-Nie jest dobrze-pocałowała go- Możemy iść dziś do teatru-uśmiech

Zeke_Tyler

"Nie planujesz zadnej urodzinowej imprezy?"usmiechnal sie

cassie

-Chciałabym spędzić je z bliską mi osobą , a impreze mozna jutro zrobić-uśmiech-coś wymyślę-pocałowała go czule w usta

Zeke_Tyler

"ok.."usmiechnal sie, wstal z lozka i poszedl nalac sobie wody do szklanki. "Opowiadaj co robilas gdy sie nie widzielismy" oparl sie o blat i popijal wode z usmiechem na ustach

cassie

-Uczyłam się-uśmiech podeszła do niego i się przytuliła - widziałam się z przyjaciółmi. A Ty?-uśmiech

Zeke_Tyler

"bylem w La i troche spedzilem czasu z ojcem. A potem wiesz..ciagle cos do zrobienia." przytulil ja. Po czym spojrzal jej prosto w oczy" tesknilem" pocalowal ja mocno

cassie

-Ja też. Co będzie dalej?.. Wiesz jak skończymy szkoły?-przytuliła go mocno

Zeke_Tyler

"wszystko sie okaze" wzial ja na rece i polozyl na lozku, po czym przytulil sie do niej mocno. "jak Ty sobie to wszystko wyobrazasz?" zapytal glaszczac ja delikatnie po plecach

cassie

-Żyli długo i szczęśliwie...- uśmiechneła się i pogładziła go delikatnie po głowie

Zeke_Tyler

"jestem za" pocalowal ja delikatnie. "nic nie jestesmy w stanie przewidziec. Ale to byloby dobre wyjscie"

cassie

Uśmiechneła sie i zaczeła go łaskotać - Tak to by było najlepsze wyjście -pocałowała go

Zeke_Tyler

usmiechnal sie "Jestes sliczna" powiedzial zaijajac pasmo jej wlosow na palec

cassie

uśmiechneła się - mogło by być już tak zawsze...-pocałowała go namiętnie

Zeke_Tyler

"wiem" usmiechnal sie i oddal pocalunek. "Musze sie juz zbierac"- spojrzal na zegarek.

cassie

-Szkoda. Ale i tak się ciesze ,ze widzieliśmy się w końcu-pocałowała go i usiadła mu na brzuchu i dalej całowała