Upper East Side RPG

Sonya

[a butelka powiedziala że spełni jego 3 życzenia ;p]

Aaron

[ juupi ;D ]
- Zawsze upijam się na nudnych imprezach- westchnął teatralnie.

Sonya

- No to mamy ze sobą coś wspólnego - zaśmiała się i położyła na posadzce. Teraz patrzyła na niego z dołu^^

Aaron

Pochylił się nad nią i zaczął bawić się jej włosami.

Brooke

Rozwaliła się na fragmencie parkietu i obejrzała butelkę z każdej możliwej strony.

Sonya

Zaśmiała się i dmuchnęła mu w twarz.

Aaron

Wzdrygnłą się momentalnie. W akcie zemsty pochylił się nad nią bardzo nisko i dmuchnął jej prosto w ucho xP

Brooke

Wychyliła połowę butelki. Resztę odstawiła na bok i patrzyła na Aarona. Dosyć bezczelnie.

Sonya

Roześmiała się jeszcze głośniej.
- Długo jesteś w NY? - zapytała kładąc mu nogi na kolanach.

Aaron

- Od urodzenia- usmiechnął się lekko i przejechał opuszkami palców po jej łydce. - A Ty?

cassie

[sorry nie było mnie]
-Aha-odparła

Sonya

- Od ponad roku - powiedziała bawiąc się włosami.

Brooke

Odstawiła butelkę i zdecydowanym krokiem podeszła do Aarona. Odsunęła Sonye xD i zaczęła go namiętnie całować ;p

Aaron

- To gdzie ty się przez ten rok cprzede mna chowałaś?- potrząsnął kolanami, spraiwając, że szpilka Sonyi zsunęła się z jej stopy ;D

Sonya

Spojrzała z irytacją na dziewczynę, ale nadal siedziała tam gdzie poprzednio.